Jak podaje prestiżowy i bliski branży magazyn Variety, nie Hans Zimmer, a Harry Gregson-Williams skomponuje muzykę do „Gladiatora 2” Ridleya Scotta.
Trudno znaleźć miłośnika muzyki filmowej, który nie znałby, albo nie rozpoczął przygody z tym gatunkiem, od Gladiatora Hansa Zimmera. Niemiecki kompozytor otrzymał za nią wraz z Lisą Gerrard Złotego Globa i nominację do Oscara. Przy czym wielu po dziś uważa, że za tę muzykę zasługiwał także na złotą statuetkę od Akademii. Ale nawet bez złotego rycerzyka, muzykę z Gladiatora należy uznać za kultową. I teraz z jej sławą będzie się musiał zmierzać dawny protegowany Hansa Zimmera, Harry Gregson-Williams.
Niespodziewanie prawie 25 lat od premiery Gladiatora jego reżyser, Ridley Scott przygotowuje jego kontynuację. Aktualnie brytyjski reżyser pracuje na planie filmowym tej produkcji. Na razie wiemy jedynie, że historia ma się skupiać dorosłym Lucjuszu, który w pierwszej części był dzieckiem i siostrzeńcem Commodusa. Paul Mescal wciela się tę rolę. W obsadzie znaleźli Denzel Washington, Connie Nielsen, Derek Jacobi, Joseph Quinn, Fred Hechinger oraz Pedro Pascal.
Na swoim profilu na Instagramie Harry Gregson-Williams potwierdził swój udział przy tym projekcie i podzielił się paroma przemyśleniami.