Oscary 2025: Muzyczne nominacje. Czyli musicalowa dominacja oraz kontrowersyjne decyzje i regulamin.

Oscary 2025: Muzyczne nominacje. Czyli musicalowa dominacja oraz kontrowersyjne decyzje i regulamin. - okładka
Maciej Wawrzyniec Olech | 23-01-2025 r.

Z opóźnieniem, przez panujące w Los Angeles pożary, Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ogłosiła nominacje do 97. edycji Oscarów. Jak zawsze nie zabrakło niespodzianek i w tym roku jak widać, członkowie Akademii postawili na musicale, które zdominowały muzyczne nominacje. Przy czym dla wielu tegoroczne nominacje, szczególnie w tych kategoriach muzycznyc, mogą budzić pewne kontrowersje. 

Tegoroczne nominacje do już 97. edycji Oscarów mieliśmy poznać trochę wcześniej. Jednak, ze względu na szalejące w okolicach Los Angeles pożary, Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej była zmuszona do przełożenia terminu ogłoszenia nominacji. Dlatego mimo tych wszystkich opóźnień i panującego kataklizmu Akademia wyróżniła produkcje nominowane do najważniejszych kategorii filmowych za 2024 rok.

Wielkim wygrany procesu nominacji został nagrodzony w Cannes i podczas ceremonii Złotych Globów musical Emilia Pérez Jacquesa Audiarda. Obraz ten dostał aż 13 nominacji, czyli tyle co Oppenheimer Christophera Nolana w zeszłym roku. Na drugim miejscu znalazł się The Brutalist oraz Wicked z 10 nominacjami. Kompletnie nieznany, film o Bobie Dylanie w reżyserii Jamesa Mangolda z Timothee Chalamet, okazał się nie być nieznany dla członków Akademii, którzy nominowali go aż ośmiokrotnie. Deszcz nominacji dla Emilii Pérez, Wicked oraz Kompletnie nieznanego, świadczy, że w tym roku Akademia postawiła na filmy muzyczne. Jako dodatkową ciekawostkę można też wspomnieć, że przy wiodących w nominacjach produkcjach Emilii Pérez i The Brutalist, twórcy przyznali się do minimalnego wykorzystania sztucznej inteligencji (A.I.).

Jak co roku nie obyło się bez niespodzianek, do których należy zaliczyć brak nominacji reżyserskich dla Edwarda Bergera za Konklawe, oraz Denisa Villeneuve’a za Diunę: Część druga. W ogóle monumentalny film science-fiction, dla wielu najlepszy film 2024 roku, otrzymał „jedynie”, 5 nominacji, gdzie wśród wielkich nieobecnych należy zaliczyć wspomnianego Denisa Villeneuve’a, za reżyserię, jak i Hansa Zimmera za muzykę. Tym samym przejdźmy najlepiej do muzycznych nominacji, które wśród miłośników muzyki filmowej, będą budziły pewne kontrowersje.

A oto lista nominowanych za muzykę filmową jak i piosenkę:

Najlepsza ścieżka dźwiękowa:

  • The Brutalist – Daniel Blumberg
  • Emilia Pérez – Clément Ducol & Camille
  • Convlave – Volker Bertelmann
  • Wicked – John Powell & Stephen Schwartz
  • The Wild Robot – Kris Bowers

Najlepsza piosenka:

  • „El Mal” from Emilia Pérez –  Clément Ducol & Camille, Lyric by Clément Ducol, Camille & Jacques Audiard
  • „The Journey”  The Six Triple Eight –  Diane Warren
  • „Like a Bird” Sing Sing –  Abraham Alexander & Adrian Quesada
  • „Mi Camino” Emilia Pérez – Clément Ducol & Camille
  • „Never Too Late” Elton John: Never Too Late – Elton John, Brandi Carlile, Andrew Watt & Bernie Taupin

 

 

Jak widać Emilia Pérez zdominowała muzyczne nominacje z dwoma za piosenki i jedną za ścieżkę dźwiękową. Szczególnie ta druga może budzić pewne kontrowersje, zważywszy na ilość i rolę samego score’u w tym obrazie.

O dyskwalifikacji Diuny: Części drugiej Hansa Zimmera było wiadomo już od dłuższego czasu. O czym zresztą też wcześniej informowaliśmy. W przypadku tej ścieżki zastosowano przepis dotyczący muzyki w kontynuacjach. W skrócie prezentuje się ona tak: Aby film będący kontynuacją mógł ubiegać się o Oscara za muzykę, jedynie 20% ścieżki dźwiękowej może składać się z kompozycji użytych w poprzednich częściach, reszta musi być nowa. Zważywszy na to, że dziwić obecność Wicked wśród nominowanych prac. W tej adaptacji słynnego brodwayowskiego musicalu, za muzykę odpowiadają John Powell i Stephen Schwartz. Ten drugi jest naturalnie autorem muzyki, która pojawia się w wystawianym na scenie musicalu. I w tej filmowej adaptacji skorzystał także, ze skomponowanych wcześniej i wykorzystanej już muzyki. Dlaczego więc ścieżka do Wicked zakwalifikowała, a do Diuny: Części drugiej nie? Cóż wedle Akademii sequele rządzą się innymi zasadami. Plus adaptacja sztuki teatralnej, czy musicalu z istniejącą już muzyką są traktowane najwyraźniej inaczej. W sumie pierwszy Oscar dla Johna Williamsa jest za adaptację Skrzypka dla dachu. Przy czym wtedy była odrębna kategoria. Skąd się więc bierze to 20%, czy 35% w innych przypadkach i jak to jest obliczane? To tylko Amerykańska Akademia Sztuki Filmowej raczy wiedzieć.

Poza debiutantów wśród nominowanych John Powell może się pochwalić swoją drugą, po Jak wytresować smoka nominacją do Oscara. Dla Volkera Bertelmanna, to już trzecia nominacja do Oscara. Wcześniej nominowany był za muzykę do Lion, plus nagrodzony został Oscarem za ścieżkę dźwiękową do głośnego filmu Na zachodzie bez zmian. 

Poza Hansem Zimmerem, wśród wielkich nieobecnych należy zaliczyć Trenta Reznora i Atticusa Rossa, którzy normalnie chętnie są nominowani i nagradzani przez Akademię. Mają wszak na koncie już dwa Oscary i ich zeszłoroczna ścieżka dźwiękowa do Challengers została niedawno nagrodzona Złotym Globem.

Do kogo w ostateczności trafią złote statuetki dowiemy się 2 marca. Mimo ciągle panujących pożarów, na razie Akademia pozostaje przy wcześniej zaplanowanym terminie. I tak, oficjalna Gala wręczenia statuetek, którą poprowadzi komik i scenarzysta Conan O’Brien, odbędzie się 2 marca w Dolby Theatre w Hollywood.

Najnowsze newsy

Komentarze

Jeżeli masz problem z załadowaniem się komentarzy spróbuj wyłączyć adblocka lub wyłączyć zaawansowaną ochronę prywatności.