Rok 2020 był szczególny, choć niekoniecznie pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pandemia wywarła wielki wpływ na życie każdego z nas, w tym na branżę filmową. Ze względów bezpieczeństwa kina były zamykane, otwierane na chwilę i znowu zamykane. W efekcie wiele filmowych premier, szczególnie jeżeli chodzi o te duże produkcje, zostało przełożonych na następny rok. Dlatego wiele ścieżek dźwiękowych, na które liczyliśmy, czeka na lepsze i bezpieczniejsze czasy. Nie oznacza to jednak, że w 2020 roku nie ukazały się albumy godne uwagi.
Na pierwszy rzut oka nasze listy Najlepszych Ścieżek Dźwiękowych i Najlepszych Utworów mogą wydać się dość eklektyczne, ale są one odzwierciedleniem tego specyficznego roku. Znajdują się na nich oprawy dźwiękowe m.in. do niezależnych produkcji, telewizyjnych hitów i dokumentów. Przy tym znamiennym jest, że ostatecznie najwięcej głosów zyskała u nas klasyczna, przygodowa ścieżka dźwiękowa do dużej (i przekładanej) hollywoodzkiej produkcji. Trochę jakby na te niepokojące czasy w jakich przyszło nam żyć, potrzebujemy antidotum, czy też szczepionkę w postaci zastrzyku pozytywnej energii i nieskrępowanej zabawy.
Chcąc optymistycznie patrzeć w przyszłość, dokonaliśmy pewnej zmiany w naszych nagrodach i zdecydowaliśmy się tym razem nie wybierać Najgorszej Ścieżki Dźwiękowej Roku. To był ciężki rok, więc skupmy się wyłącznie na tym, co dobre i przejdźmy do naszych
nagród