Klaus Doldinger (1936–2025) – „Das Boot”, „Niekończąca się opowieść”, ale przede wszystkim jazz

Klaus Doldinger (1936–2025) – „Das Boot”, „Niekończąca się opowieść”, ale przede wszystkim jazz - okładka
Maciej Wawrzyniec Olech | 19-10-2025 r.

W wieku 89 lat zmarł Klaus Doldinger – niemiecki kompozytor muzyki filmowej i telewizyjnej oraz wybitny jazzman. Stworzył muzykę do dwóch słynnych niemieckich filmów: Das Boot (Okręt) i Niekończąca się opowieść (Die Unendliche Geschichte) Wolfganga Petersena. Rodzima publiczność znała go także jako twórcę tytułowej melodii do serialu Tatort. Jednak przede wszystkim Klaus Doldinger był uważany za „króla niemieckiego jazzu”.

Klaus Doldinger zmarł 16 października 2025 roku w wieku 89 lat w swoim domu w Niemczech po krótkiej chorobie. Jak poinformowała jego żona Niemiecką Agencję Prasową (dpa), legenda jazzu i muzyki filmowej odszedł spokojnie w czwartek wieczorem, w otoczeniu najbliższej rodziny. Urodzony w Berlinie Doldinger mieszkał od 1968 roku w Icking pod Monachium. Był znany przede wszystkim jako jazzman i kompozytor muzyki filmowej, ale jego dorobek artystyczny wykraczał daleko poza granice gatunku.

Klaus Doldinger – mistrz niemieckiej muzyki filmowej

Klaus Doldinger ukształtował niemiecką muzykę filmową i telewizyjną jak nikt inny. Choć dla wielu międzynarodowym symbolem niemieckiej muzyki filmowej jest Hans Zimmer, którego kariera rozwijała się jedna głównie w Wielkiej Brytanii i USA. Doldinger zaś tworzył muzykę dla rodzimych produkcji, która na stałe zapisała się w historii kraju.

Gdy w 1970 roku wyemitowano pierwszy odcinek serialu kryminalnego Tatort, w czołówce rozbrzmiała jego melodia. Te kilka sekund dźwięku towarzyszą niemieckim widzom w niedzielne wieczory od ponad pięćdziesięciu lat i czynią to dalej (Tak długo ten serial jest już emitowany!). Przebojowa, a zarazem mroczna, pełna napięcia muzyka, stała się dla wielu częścią historii niemieckiej telewizji. Jednak to dwie inne melodie uczyniły go sławniejszym poza granicami Niemiec.

 Das Boot i Niekończąca się opowieść

Das Boot – jego melodia do podwodnego antywojennego filmu Wolfganga Petersena zapisała Doldingera w historii światowej muzyki filmowej. Film odniósł ogromny sukces i otrzymał sześć nominacji do Oscara, lecz za muzykę nagrody ani nominacji nie przewidziano.

Po tym sukcesie Petersen i Doldinger ponownie połączyli siły, tworząc kolejny kamień milowy niemieckiego kina: Niekończącą się opowieść, opartą na powieści Michaela Ende. Oba filmy cieszyły się ogromną popularnością nie tylko w Europie, ale także w USA. W przypadku Niekończącej się opowieści amerykańscy producenci chcieli zmienić kompozytora na nagrodzonego Oscarem Giorgio Morodera, by muzyka była „bardziej na czasie” i lepiej trafiała do młodzieży. Ostatecznie w międzynarodowej wersji filmu usłyszeć można zarówno muzykę Doldingera, jak i włoskiego mistrza elektronicznych brzmień, natomiast w wersji niemieckiej i austriackiej zachowano w całości kompozycję Niemca.

 Jazzowa kariera i zespół Passport

Komponowanie dla filmów i telewizji było tylko częścią bogatej kariery Doldingera, który od lat nazywany był „Królem niemieckiego jazzu”.

Urodzony w Berlinie, Doldinger rozpoczął swoją karierę już na początku lat 50., grając w zespole dixielandowym The Feetwarmers podczas studiów w Düsseldorfie. Niedługo potem założył własne trio – The Oskar’s Trio. W 1960 roku po raz pierwszy koncertował w USA, gdzie w Nowym Orleanie, stolicy jazzu, otrzymał tytuł honorowego obywatela miasta.W 1962 roku założył formację Klaus Doldinger Quartett, którą w 1971 roku przemianował na Passport. Z tą grupą dał ponad 5 tysięcy koncertów na całym świecie. Album The First Fifty Years of Passport, wydany w 2021 roku z okazji 50-lecia zespołu, doskonale dokumentuje muzyczną ewolucję grupy. Wśród współpracowników Doldingera znalazł się m.in. Udo Lindenberg, pierwszy perkusista zespołu, który określał Doldingera mianem „mistrza jazzu”.

Wyróżnienia i hołd dla artysty

Doldinger otrzymał liczne wyróżnienia, w tym:

  • Order Zasługi Republiki Federalnej Niemiec
  • Niemiecką Nagrodę Filmową
  • Złotą Kamerę
  • Nagrodę Grimmego
  • Echo Jazz
  • Bawarski Order Maksymiliana za Nauki i Sztukę (2023)

Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w liście kondolencyjnym napisał:

„Nasze państwo straciło wielką legendę niemieckiego jazzu. Klaus Doldinger był artystą o niewyczerpanej energii i kreatywności, który swoją muzyką zdobył serca publiczności na całym świecie.”

Wspomnienia: Klaus Doldinger gościem Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie

Część redakcji Filmmusic.pl miała zaszczyt poznać Klausa Doldingera podczas 10. Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie w 2017 roku. Artysta wziął udział w panelu prowadzonym przez brytyjskiego krytyka muzyki filmowej Jona Broxtona oraz wystąpił na saksofonie na żywo.

Największą atrakcją była projekcja Niekończącej się opowieści z muzyką Doldingera wykonywaną na żywo przez orkiestrę Sinfonietta Cracovia pod batutą Christiana Schumanna. Jak wtedy relacjonowałem:

„Wieczorny koncert był zdecydowanie najlepszym na tegorocznej edycji festiwalu – sam Doldinger jeszcze na panelu powiedział, że część muzyki napisanej do filmu została wyrzucona przy montażu i że dla niego też niesamowitym przeżyciem było po raz pierwszy zobaczyć to tak, jak to napisał. W paru miejscach zmieniono orkiestracje – głównie elektronikę, przez co utwór ilustrujący przejście przez bramę Sfinksów („próba wiary”) wypadł nieco gorzej niż na płycie, ale był to jedyny taki moment, gdzie brak charakterystycznych syntezatorów dał się odczuć, ponieważ w większości przypadków nowe orkiestracje brzmiały porywająco – choćby temat lotu z dodaną trąbką wypadł nawet bardziej przygodowo i porywająco, niż w oryginale! Podczas napisów końcowych do orkiestry dołączył sam kompozytor, by razem z nią wykonać temat lotu, natomiast po kolejnych seriach oklasków i krótkich przemowach Doldingera, w których dało się odczuć prawdziwą wdzięczność i wzruszenie, kompozytor wykonał improwizowane solo na temacie z Das Boot.”

Był to wyjątkowy wieczór, który pokazał Klausa Doldingera zarówno jako wybitnego kompozytora muzyki filmowej, jak i mistrza saksofonu. I tak należy go zapamiętać – jako genialnego jazzmana i świetnego twórcę muzyki filmowej.

Fot. Maciej Wawrzyniec Olech

Klaus Doldinger podczas 10. Festiwalu Muzyki Filmowej (2017)

Fot. Maciej Wawrzyniec Olech

Najnowsze artykuły

Komentarze

Jeżeli masz problem z załadowaniem się komentarzy spróbuj wyłączyć adblocka lub wyłączyć zaawansowaną ochronę prywatności.