W ostatnim odcinku cyklu przyjrzymy się rezultatom wspólnych, polsko-francuskich przedsięwzięć. Nasz kraj łączy z Francją kawał historii, również w wymiarze kulturowym. Szczególnie w okresie PRL-u Paryż był dla polskich intelektualistów i artystów swego rodzaju oknem na świat, miejscem ucieczki od komunistycznej, nadwiślańskiej rzeczywistości. Słabość do kultury francuskiej wielu z nas – w tym niżej podpisany – ma więc w genach. O tym, że bliskie stosunki artystyczne obu europejskich stolic dają znakomite efekty, przekonamy się dzięki muzyce Wojciecha Kilara napisanej dla Paula Grimaulta oraz muzyce Jeana Prodromidèsa skomponowanej dla Andrzeja Wajdy. Do lektury zapraszamTUTAJ.
TOUR DE FRANCE # 18: Paryż-Warszawa, Warszawa-Paryż

Najnowsze newsy
Komentarze
Jeżeli masz problem z załadowaniem się komentarzy spróbuj wyłączyć adblocka lub wyłączyć zaawansowaną ochronę prywatności.