John Tavener, jeden z czołowych przedstawicieli tzw. minimalizmu duchowego, zmarł 12 listopada br. w swoim domu w Child Okeford w Anglii. Miał 69 lat. Fanom muzyki filmowej najbliżej znany jest z utworów, które zostały wykorzystane (w tym jeden – Fragments of a Prayer – specjalnie dlań skomponowany) w dramacie science-fiction Ludzkie dzieci Alfonso Cuarona. Jego nachechowane religijną wrażliwością kompozycje stworzyły unikalny kontekst dla apokaliptycznie rysowanej w filmie wizji bezpłodności rodzaju ludzkiego. Muzyka Anglika była wykorzystywana również w filmach Drzewo życia Terrence’a Malicka oraz Wielkie piękno Paolo Sorrentino a także w kilku dokumentach i formach krótkometrażowych.
Chociaż jego przygoda z kinem była dość epizodyczna, to trudno nie zachwycić się emocjami jakie generuje jego muzyka z obrazem w jednej z kluczowych scen Ludzkich dzieci. Niech to będzie jego testament pozostawiony dla muzyki filmowej.