Your browser is not supported! Update your browser to improve your experience.

Maciej Dobrowolski

3 marca 1986
Łukasz Koperski | 21-04-2022 r.

Maciej Dobrowolski to młody polski twórca, dopiero rozpoczynający swoją przygodę z muzyką filmową, od wielu lat zaprzyjaźniony z naszym portalem. Co prawda jego studia na Uniwersytecie Warszawskim nie są związane z muzyką, ale trudno o Maćku pisać do końca jako samouku. Już jako mały chłopak pobierał lekcje gry na fortepianie, później przez trzy lata w szkole muzycznej szlifował grę na gitarze. Pisania muzyki, pod wpływem fascynacji najpierw Twierdzą Zimmera a potem Titanikiem Hornera uczył się jednak sam. Dopiero wiele lat później ukończył zakończony certyfikatem korespondencyjny kurs związany z muzyką filmową a organizowany przez słynny Berklee College of Music.

Pierwszym poważniejszym projektem była muzyka napisana dla internetowej strony jedenej z kampanii piwowarskich. Później dla tego pokroju zleceń Maciek napisał jeszcze trochę różnego rodzaju utworów i dżingli. Jego filmowym debiutem była Warszawa w 2007r. – 7-minutowa filmowa etiuda ukazująca życie stolicy. Kolejne krótkometrażówki to Ocalony, Cena życia oraz Klucz – we wszystkich muzyka oparta była o sample i syntezatory. Przełom nastąpić miał w 2009r. Studio Metropoli Software zatrudniło Dobrowolskiego do napisania score’u do gry They, gdzie połączyć miał elektronikę z żywą orkiestrą. Młody twórca zdążył napisać i nagrać około 20 minut muzyki (z planowanych 100) ale niestety projekt zawieszono, gdyż studio całe swoje siły skupiło na Wiedźminie 2.

Na całe szczęście właśnie wtedy do Maćka zgłosił się Khalifa Almuraikhi – reżyser z Kataru, który rozpoczynał pracę nad pierwszym pełnometrażowym filmem z tego państwa, zatytułowanym Clockwise. Dobrowolski napisał do tej produkcji bardzo dobry score, łączący w sobie orkiestrę smyczkową z elementami etnicznymi (jednak nie tylko arabskimi, ale pochodzącymi z różnych regionów) i tym sposobem pod koniec 2010r. zaliczył swój debiut w pełnym metrażu.

Clockwise-film furory na świecie nie zrobił i nie zrobi, więc nie będzie wielką trampoliną do kariery Maćka , ale może nią być Clockwise-score, który zebrał bardzo dobre recenzje i po wielu trudach doczekał się wydania, może zwrócić na młodego twórcę uwagę także poza Polską i Katarem. Dzięki osobistym staraniom Maćka wydana została także jego kolejna praca – skąpana w celtyckim folklorze, bardzo atrakcyjna w odsłuchu muzyka z krótkometrażówki The Winde. Tymczasem Dobrowolski czeka na kolejne propozycje a my na rozwój jego kariery i kolejne udane score’y.

Oficjalna strona kompozytora:
mdobrowolski.com

Recenzje

Komentarze