David Newman

David Louis Newman to kolejny przedstawiciel słynnej w branży filmowej rodziny muzyków. Jest synem legendarnego Alfreda Newmana, starszym bratem Thomasa i kuzynem Randy’ego. Od tej trójki jest chyba mniej popularny a na pewno mniej nagradzany i nie mogący poszczycić się równie cenionymi tytułami w filmografii. Nie znaczy to bynajmniej, że jest mniej zdolny, gdyż ma w swym dorobku niejeden bardzo dobry score.

Wychowując się w tak muzycznej rodzinie, nie można dziwić się, że David chłonął muzycznego bakcyla i kształcił się w tym kierunku. Jednak początkowo wcale nie zamierzał iść w ślady swego ojca (który zmarł, gdy David miał niespełna 16 lat) i na University of Southern California uczył się gry na skrzypcach i dyrygentury. W takiej też roli debiutował w przemyśle filmowym. Był dyrygentem Battle Beyond the Stars Jamesa Hornera i skrzypkiem na nagraniach E.T. Johna Williamsa. Na początku lat 80-ych zdarzyło mu się napisać trochę muzyki do kilku odcinków dwóch różnych seriali. W 1984 r. napisał swoją pierwsza samodzielną partyturę filmową do krótkometrażówki Tima Burtona Frankenweenie.

Na kolejne propozycje musiał poczekać niemal dwa lata, jednak potem było już „z górki”. Critters muzycznie może szału nie zrobiły, jednak sam film zdobył sporą popularność i pewnie pomógł trochę początkującemu kompozytorowi. Tym bardziej, że ten score całkiem przypadł do gustu Danny’emu de Vito, który zaprosił Newmana do współpracy przy Wyrzuć mamę z pociągu, od której zaczęła się przygoda Davida z komediami. W tym samym roku zilustrował także swoją pierwszą animację – Dzielny mały toster.

W tych dwóch gatunkach (zwłaszcza w komediowym) David Nemwan został nieco zaszufladkowany i najbardziej znane tytuły w jego filmografii należą właśnie do nich: Nie mów mamie, że niania nie żyje; Gruby i chudszy; Świąteczna gorączka; Scooby-Doo; Wielka heca Bowfingera; Epoka lodowcowa i wiele innych. Na szczęście filmy z pogranicza komedii, przynależne po części kinu przygodowemu, jak Operacja słoń, czy science-fiction, jak Galaxy Quest dawały szansę na kompozycje o bardziej epickim oddechu. Do najbardziej znanych niekomediowych ilustracji twórcy należą głównie Serenity oraz Spirit: duch miasta. Wśród animacji, jedna przyniosła Newmanowi nominację do Oscara. Mowa o Anastazji z 1997 roku. Warto zauważyć, że aktorska wersja tej historii 40 lat wcześniej przyniosła również oscarową nominację… ojcu Davida.

David Newman mieszka obecnie w Kalifornii i w dalszym ciągu komponuje do filmów. Choć chętnie by się od tego uwolnił, cały czas w jego repertuarze dominują komedie. Ma żonę Krystynę (której ojciec był emigrantem z Polski) oraz dwie córki: Dianę i Brianne. Podobno namiętnie surfuje po internecie i lubi oglądać Star Trek.

Linki: