Niewiele osób zapewne pamięta, że zanim Polański zatrudnił Jerrego Goldsmitha do skomponowania Chinatown, nad partyturą pracował Phillip Lambro. Muzyka przez niego zrobiona tym razem ma szanse ujrzeć światło dzienne. Perseverance Records postanowiła bowiem nagrać napisaną przez Francuza partyturę i wydać ją na płycie. Sesja nagraniowa ma odbyć się w Pradze.
Związana z tym wydarzeniem polityka Perseverance Records budzi niemałe kontrowersje. Wytwórnia bowiem chce aby kolekcjonerzy jeszcze przed dokonaniem nagrania zamówili płytę płacąc 10$ depozytu. Wszystko po to, by w trakcie tłoczenia nie narobić zbyt dużej ilości egzemplarzy. Ma to w ich mniemaniu zapobiec zalegiwaniu nadmiernej ilości płyt w magazynach. Interesujące posunięcie, ciekawe tylko co na to sami zainteresowani?