Po krótkiej absencji powraca Craig Armstrong, który został zaangażowany do stworzenia oprawy muzycznej do thrillera s-f, In Time. Reżyser obrazu, Andrew Niccol (Gattaca, Lord of War) przedstawia nam futurystyczną wizję przeludnionego świata, w którym 25 rok życia jest wiekiem granicznym, po upłynięciu którego należy wykazać się dużym bogactwem lub sprytem, aby bezkarnie dreptać sobie jeszcze po tym świecie. Jest to pierwsze spotkanie kompozytora z tym reżyserem, wcześniej Andrew Nicol współpracował między innymi z Antonio Pinto oraz Michaelem Nymanem. Na efekty długo nie będziemy musieli czekać. Premiera filmu w naszym kraju zapowiedziana jest bowiem na 2 grudnia.
Kolejny amerykański kompozytor, Paul Cantelon, pochwalić się może angażem do reżyserskiego debiutu Geoffrey’a Fletchera – Violet & Daisy. Film opowiada o dwóch nastoletnich zabójczyniach, które podejmują się z pozoru prostego zlecenia. W trakcie jego wykonywania przekonują się, że ich „łatwy cel” nie jest do końca taki łatwy. Światowa premiera obrazu już we wrześniu tego roku. Kiedy Violet & Disy pojawi się w Polsce? Tego jeszcze nie wiadomo. Przypomnijmy tylko, że jest to już drugi tegoroczny projekt Cantelona. Wcześniej stworzył muzykę do filmu The Music Never Stopped, niestety partytura nie ukazała się na płycie CD. Informacji co do wydania Violet & Disy, póki co również nie ma. Trzymamy jednak kciuki za to, aby któraś z wytwórni zainteresowała się na nowo twórczością Cantelona.
Ledwo na rynku pojawił się Conan Barbarzyńca, a już wielu krytyków i słuchaczy nie pozostawia na Tylerze Batesie suchej nitki za to, co popełnił. W branży uchodzić musi jednak za dobrego rzemieślnika skoro otrzymuje coraz to nowe angaże. Tym razem z jego usług postanowił skorzystać William Friedkin, tworząc komedię kryminalną Killer Joe – film opowiadający o rodzinie, która wynajmuje płatnego zabójcę, aby pozbyć się zarządzającej majątkiem matki. Pierwotnie do projektu zaangażowany został Charles Clinton Adcock, ale jego muzyka chyba nie do końca trafiła w gusta reżysera i producentów. Postanowiono więc podziękować temu muzykowi i zatrudnić kogoś innego. Pomimo długiej historii współpracy Friedkina z Brianem Tylerem, padło właśnie na Batesa. Co wyniknie z tej współpracy? Przyjedzie nam się przekonać już na początku września, na kiedy zapowiedziano premierę Killing Joe. Nie wiadomo również, czy zrezygnowano z całości materiału muzycznego, jaki stworzył Adcock, czy też jakieś fragmenty będzie można jednak usłyszeć w filmie. Biorąc pod uwagę ilość czasu jaka pozostała Batesowi na realizację zadania, nie zanosi się na to, że otrzymamy porywający score. Tym bardziej, że kompozytor zajęty jest obecnie pracą nad dwoma innymi projektami – oprawą do kolejnego sezonu popularnego serialu Californication oraz thrillerem s-f, The Darkest Hour
Inny drugoligowy kompozytor, Jeff Danna również nie próżnuje w tym roku. Choć przez kilka pierwszych miesięcy było o nim raczej cicho, po stworzeniu oprawy do serialu Camelot, zabrał się za filmy Arena oraz Thin Ice. Kilka dni temu świat obiegła informacja, że Jeff Danna zaangażowany został do jeszcze jednego filmu, The Expatriate – dramatu opowiadającego o byłym agencie CIA, który podejmując się w Belgii nowej pracy jako ekspert do spraw bezpieczeństwa, próbuje przy okazji naprawić stosunki ze swoją 15-letnią córką. Póki co nie wiadomo kiedy The Expatriate trafi do kin. Prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku.
Opuszczamy Stany Zjednoczone i przenosimy się do Francji, gdzie działa jeden z najpopularniejszych europejskich kompozytorów, Bruno Coulais. Został on zaangażowany do stworzenia muzyki dla Anne Fontaine, a dokładniej do jej najnowszego filmu, Mon pire cauchemar