Your browser is not supported! Update your browser to improve your experience.
Typy treści:
Artykuły
Kategorie:
Autorzy:
Redakcja portalu filmmusic.pl
Tagi:

Artykuły (39)

FILMMUZY – podsumowanie roku 2018

Zanim całkowicie pochłonie nas 2019 rok ze swoimi ścieżkami dźwiękowymi tymi lepszymi i gorszymi, spójrzmy jeszcze raz na ten miniony. Oto Filmmuzy, czyli nagrody portalu FilmMusic.pl za rok 2018! I nie będziemy ukrywać, że jak co roku nie było to łatwe zadanie. Nie obyło się bez kontrowersji i ostrych, ale jak zawsze profesjonalnych i merytorycznych dyskusji w naszej redakcji. Jesteśmy dość różnorodną grupką jeżeli chodzi o gust muzyczne, co jest dobrą rzeczą, ale staje się problemem właśnie podczas takich podsumowań. Jeżeli chodzi o KOMPOZYTORA, ODKRYCIE, UTWÓR, czy w końcu GNIOT ROKU, bardzo łatwo i wręcz jednogłośnie udało nam się wyłonić naszych zwycięzców. Jeżeli jednak chodzi o najważniejszą kategorię SCORE ROKU, walka między dwoma pracami była zacięta aż do samego końca, gdzie nawet zastanawialiśmy czy po raz pierwszy historii naszych nagród nie dojdzie do remisu. W ostateczności udało nam się wyłonić zwycięzców w każdej kategorii. Oto oni, plus nominowani, o których też nie można zapomnieć:

Star Wars in Concert – relacja!

Wykonanie symultaniczne muzyki do takiego klasyka, jakim są Gwiezdne Wojny powinno być wydarzeniem, do którego przykłada się szczególną wagę – tak od strony organizacyjnej jak i wykonawczej. Niedawno w czterech polskich miastach mieliśmy okazję uczestniczyć w długo wyczekiwanym Star Wars in Concert. Jakie były nasze wrażenia?

Alexandre Desplat – TOP 30

Półtora miesiąca temu kolejny Oscar powędrował w ręce Alexandre'a Desplata. Uznaliśmy, że to dobry moment, aby podsumować jego dotychczasową twórczość. Oto kolejna odsłona naszego cyklu TOP30!

JAMES NEWTON HOWARD – TOP 30

Z okazji nadchodzących koncertów Jamesa Newtona Howarda postanowiliśmy wrócić do naszego dawnego cyklu TOP 30. Oto przygotowana przez nas lista najlepszych utworów Amerykanina!

Harry Potter In Concert – relacje z koncertów w Polsce!

W drugim tygodniu kwietnia czarodzieje i czarodziejki ze Szkoły Magii Hogwarts przybyli na Ersamusa do Polski. A dokładniej przez ten czas w największych polskich miastach widzowie mogli zobaczyć pierwszą część przygód młodego czarodzieja Harry Potter i Kamień Filozoficzny z muzyką legendarnego Johna Williamsa na żywo. Zapraszamy do naszej relacji z tych wydarzeń.

FILMMUZY – podsumowanie roku 2016

Jubileuszowe, dziesiąte rozdanie Filmmuz - wyróżnień redakcji Filmmusic.pl tradycyjnie przyniosło kilka niespodzianek...

9. FESTIWAL MUZYKI FILMOWEJ W KRAKOWIE – relacja

Zapraszamy do zapoznania się z naszymi wrażeniami po dziewiątej edycji krakowskiego Festiwalu Muzyki Filmowej. Z roku na rok festiwal umacnia swoją międzynarodową markę i trzeba przyznać, że poczucie prestiżu i wyjątkowości całego przedsięwzięcia jest w powietrzu wręcz namacalne. Nie zabrakło w tym roku najgorętszych nazwisk w branży, a poziom zróżnicowania poszczególnych koncertów nie pozwalał na choćby chwilę nudy. A oto krótkie podsumowanie wszystkich wydarzeń, w jakich dane nam było uczestniczyć...

FILMMUZY – podsumowanie roku 2015

Dziewiąte spotkanie z Filmmuzami, wyróżnieniami naszej redakcji dla najlepszych dzieł muzyki filmowej oraz ich autorów, przynosi drobne zmiany w sposobie ich prezentacji. Pozwoliliśmy sobie zrezygnować z prezentowania wpierw nominacji a dopiero po kilku dniach wskazywania tych „najlepszych z najlepszych”. Skoro nie towarzyszą temu wielkie gale, ani dodatkowe atrakcje postanowiliśmy ująć wszystko w jednym, podsumowującym ubiegły rok artykule. W nim bez zbędnej zwłoki przedstawiamy i zwycięzców, i pozostałych nominowanych, ale także pozostałe wyróżniające się prace i artystów, którym nie udało się przebić do ścisłej czołówki, lecz zasługują co najmniej na wzmiankę. Tym samym Filmmuzy stają się, jak sądzimy, w większym jeszcze stopniu zamknięciem i omówieniem minionego roku.

8. Festiwal Muzyki Filmowej w Krakowie – relacja

8. Festiwal Muzyki Filmowej za nami. Edycja długa, bo aż pięciodniowa, i w swoich aspiracjach jak co roku ambitna. Na krakowskim Festiwalu nie mogło oczywiście zabraknąć redaktorów Filmmusic.pl. Poniżej kilka impresji na temat koncertów oraz paneli dyskusyjnych, w których uczestniczyliśmy.

FILMMUZY 2014 ROZDANE

Rok 2014 dawno za nami, dlatego najwyższy czas na dobre się z nim pożegnać, wyłaniając zwycięzców batalii o wyróżnienia portalu Filmmusic.pl. Wybór nie był łatwy, gdyż poziom czołówki w każdej kategorii był wyrównany, ostatecznie obyło się jednak bez większych sporów między redaktorami, bez rzucania w siebie płytami kompaktowymi czy epitetami i po tradycyjnym głosowaniu wszystko stało się jasne.

FILMMUZY 2014 – NOMINACJE!

Rok 2014 choć przyniósł całkiem spore bogactwo ciekawych ścieżek dźwiękowych, wśród których nie tak łatwo było wybrać jedynie 5 najlepszych, a do tego 7 najbardziej pamiętnych utworów, 3 dominujących w roku kompozytorów, 3 najciekawsze nowe twarze w gatunku no i tradycyjnie też 3 ścieżki, które chyba lepiej jakby nie powstały. Jak zdecydowaliśmy? Paru nazwisk i tytułów zapewne można było się spodziewać ale i pewnie parę razy Was zaskoczymy (ba, zaskoczyliśmy nimi nawet sami siebie). Oto one: nominacje do Filmmuz za rok 2014.

7. Festiwal Muzyki Filmowej – podsumowanie

Mija już miesiąc od zakończenia siódmej edycji Festiwalu Muzyki Filmowej. Tradycyjnie zabieramy się więc za podsumowanie tej imprezy, która jak każda poprzednia przyniosła nam wiele pozytywnych emocji. Nie obyło się również bez mniejszych lub większych wpadek. Ale o tym w specjalnej relacji przygotowanej przez czterech obecnych na tych eventach redaktorów…

FILMMUZY 2013 – wyniki finału

Nadszedł czas na ostatnie podsumowanie minionego roku w muzyce filmowej, na rozstrzygnięcie jaki score, utwór, kompozytor, odkrycie a także gniot zasłużył na szczególne wyróżnienie ze strony naszej redakcji i wirtualną statuetkę Filmmuzy. Jak to zwykle bywa, właściwie w żadnej kategorii nie byliśmy jednogłośni, ale koniec końców udało się wyłonić zwycięzców. Oto nasi wybrańcy roku 2013.

Filmmuzy 2013 – nominacje!

Czerwony dywan, błyski fleszy, luksusowe samochody, eleganckie garnitury i szykowne sukienki... Tak, to już siódma gala Filmmuz – nagród, którymi redakcja naszego portalu wyróżnia najbardziej zasłużonych twórców muzyki filmowej mijającego sezonu! Rok 2013 upłynął nam dwojako: po części pod znakiem rozczarowań, jakimi okazało się kilka długo wyczekiwanych projektów, po części zaś pod znakiem miłych niespodzianek, które w paru przypadkach przyszły z najmniej oczekiwanej strony. Honoru muzyki filmowej broni jednak wciąż grupa uzdolnionych artystów, poszerzona w tym roku o kilku ciekawych, wartych uwagi debiutantów. A jako że Filmmuza zawsze miała dużo sympatii dla młodych kompozytorów, to ich pozycja w tegorocznym zestawieniu jest wyjątkowo mocna. Nie musimy się więc chyba obawiać o to, kto przejmie batutę po starych mistrzach. Zresztą patrząc na ubiegłoroczne dokonania Angelo Badalamentiego, Johna Williamsa, czy Pino Donaggio, widać że starzy mistrzowie na razie nigdzie się nie wybierają.

Filmmuzy rozdane! -podsumowanie roku 2012 w muzyce filmowej

Nadszedł czas na podanie rozstrzygających wyników wewnątrzredakcyjnego plebiscytu na najlepszy score, utwór, najlepszego kompozytora, największe odkrycie a także najgorszą muzykę filmową roku 2012. W każdej kategorii walka o zwycięstwo była bardzo zażarta i właściwie żaden tryumfator nie może mówić o pewnej i bezproblemowej wygranej. Ostateczne wyniki mogą niejednego zaskoczyć, a prezentują się one następująco...

FILMMUZY 2012 – nominacje

Przy okazji tegorocznego rozdania nagród portalu Filmmusic.pl, z satysfakcją odnotowujemy, że mijający sezon soundtrackowy potrafił pozytywnie zaskoczyć na gruncie różnych poetyk muzycznych. Najbogatsza oferta skierowana była do miłośników klasycznego, symfonicznego grania – w konwencji przygodowej i dramatycznej. Można powiedzieć, że wielkoorkiestrowa stylistyka zaczyna powoli przeżywać zasłużony renesans, czego wyrazem jest cała garść nominacji w poszczególnych kategoriach. Być może generacja Johna Williamsa znajdzie w końcu godnych sukcesorów? Na tym jednak nie koniec. Kwadrans chwały przeżywa czołowy modernista Hollywoodu – Hans Zimmer, wyróżniony podwójną nominacją, nie zabrakło również propozycji dla fanów folkowej alternatywy czy awangardy. Co do Filmmuz jako plebiscytu, to odbyły się one w oparciu o nieco zmodyfikowany w stosunku do lat poprzednich mechanizm głosowania, który w naszym odczuciu sprzyja bardziej sprawiedliwej i surowszej selekcji; niewielkim zmianom personalnym uległo również grono głosujących redaktorów. Z jakim skutkiem – oceńcie sami!

BARRY TOP 30

John Barry był jednym z tych, którzy na zawsze zapisali się w pamięci nie tylko słuchaczy gatunku, ale przede wszystkim zwykłych kinomanów, bo posiadł wspaniałą umiejętność chwytania za serca swoimi melodiami, stając się jednym z największych mistrzów liryki i romantyzmu w muzyce filmowej. Barry potrafił wszakże znacznie więcej, wszak to on zdefiniował brzmienie serii o agencie 007, był także współautorem słynnego „James Bond Theme” oraz wielu innych szlagierów filmówki. Brytyjczyk skomponował łącznie ponad 100 ścieżek dźwiękowych, a wśród nich mnóstwo znakomitych i niezapomnianych utworów. Trudno było wybrać jedynie 30 z nich, ale wspólnymi, redakcyjnymi siłami udało nam się wyłonić te, naszym zdaniem, naj- naj-. Oto one, oto TOP30 Johna Barry’ego wg Filmmusic.pl...

FILMMUZY 2011 – NOMINACJE

Nasza portalowa nagroda obchodzi w tej edycji skromny - piąty - jubileusz. Po tych czterech, a właściwie technicznie już pięciu odsłonach, można powiedzieć, że nasza Filmmuza stała się taką małą alternatywą dla nagród branżowych oraz krytyki (Oscary, rozczarowujące nagrody IFMCA, itp.), które przeważnie nagradzają (ponoć...) najlepszych. Patrząc na ich nominacje i nagrody, nie można odnieść wrażenia, że są one w większości rozdawane podług klucza, trendu, chwilowej popularności czy też ze zwykłych politycznych pobudek. Filmmuza zawsze starała się iść pod prąd tym zjawiskom, a w zamian oferować ciekawe, nie rzadko egzotyczne wybory, nie rezygnując z najlepszych dokonań muzyki filmowej w obrębie szeroko pojętego głównego nurtu, ale też proponując oraz zauważając warte uwagi (albo i nagród) pozycje, nierzadko o artystycznej i estetycznej wartości. Czy taka jest Filmmuza i jej nominacje A.D. 2011? Tak, chyba udało nam się ponownie drogą elekcji wybrać stosunkowo eklektyczną mieszankę bohaterów i przegranych poprzedniego roku. Obok starych wyjadaczy, którzy z głośnym impetem powrócili na salony tego gatunku, udanie pokazało się również kilku twórców tworzących czołówkę tzw. średniego pokolenia oraz jak zawsze kliku nuworyszów. Nominacje obejmują twórców z USA, Europy (Wlk. Brytania, Francja, Polska, Niemcy) oraz Azji (Japonia, Chiny). Oto nasze propozycje do nagrody Filmmuzy za ubiegły, 2011 rok.

DELERUE TOP 30

Niektórzy mówią o nim „Król serc”, bo nikt tak, jak on nie wyspecjalizował się w pisaniu pięknych, kipiących od emocji, lirycznych tematów. Zilustrował ponad dwie setki filmów, zarówno w Europie jak i za oceanem. Zdobył Oscara i szereg innych nagród, a wiele z jego kompozycji to nie tylko klasyka ale i prawdziwe perły muzyki filmowej. Musiał zatem w końcu zagościć w naszej serii TOP 30. Oto najwspanialsza, najpiękniejsza, najbardziej chwytająca za serca, najciekawsza trzydziestka utworów Georgesa Delerue według Filmmusic.pl.

FILMMUZY 2010

W czwartej edycji nagród portalu Filmmusic.pl do grona nominowanych wracają starzy znajomi. Co o kondycji ubiegłorocznej muzyki filmowej mówi poniższa stawka? Wydaje się, że miłośnicy wielkich, symfonicznych ścieżek dźwiękowych mogą zaliczyć rok do udanych: wśród nominacji roi się od soczystego, pełnoorkiestrowego brzmienia. Dotychczasowa tendencja, w myśl której do grona wyróżnionych trafiały co roku dramaty obyczajowe, tym razem uległa odwróceniu; na ich miejsce wskoczyły - pewnie trochę nieoczekiwanie - thriller, horror, a nawet niewielka dawka SF. Pokazuje to, że w kinie gatunkowym współczesna muzyka filmowa nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i potrafi zaintrygować ujęciem tematu. Wreszcie tegoroczne Filmmuzy pokazują jak duży wpływ na całe środowisko mają Hans Zimmer oraz jego byli i obecni podopieczni: wpływ zarówno pozytywny (nominacja do ścieżki roku, do utworu roku oraz podwójna do kompozytora roku), jak i negatywny (kategoria "Gniot roku", niestety). Czy nowe wyprze w końcu dotychczasowych potentatów gatunku, wkrótce zapewne się dowiemy. Tymczasem zapraszamy do lektury nominacji za rok 2010.

3 Festiwal Muzyki Filmowej w Krakowie – Podsumowanie

Choć emocje festiwalowe powoli już opadają nasza redakcja postanowiła jeszcze na chwilę powrócić do tych majowych wydarzeń. Przygotowaliśmy więc dla Was drodzy czytelnicy, krótkie, subiektywne podsumowanie tego wydarzenia.

NOMINACJE ZA ROK 2009!

W zeszłym roku Filmmuzy zdominowane zostały przez ilustracje do kina dokumentalnego, z grona których jedna sięgnęła ostatecznie po najważniejszą statuetkę. Tym razem do łask wróciły ścieżki dramatyczne i myśl europejska, w szczególności zaś francuska, pośród nominowanych bowiem znaleźli się aż trzej kompozytorzy znad Sekwany. W muzyczną wyprawę zapraszamy jednak również o wiele dalej – do Australii, Argentyny, na Daleki Wschód, a nawet do odległego systemu planetarnego Alfa Centauri. Będzie epicko i kameralnie, będzie czas na nostalgię i na zastrzyk adrenaliny. Wyróżnienia rozdzielą między sobą nie tylko wielkie nazwiska, ale też nowicjusze, którzy do ostatniej chwili walczyli z weteranami jak równy z równym. Zobaczymy też, że wysoka renoma nie trwa wiecznie i nawet klasowy kompozytor może ulec dramatycznemu regresowi formy. Najbardziej jednak cieszy, że do ścisłej czołówki przebił się polski akcent, a sukces naszego rodaka, jak pokaże kategoria „Najlepszy kompozytor”, nie jest wcale dziełem przypadku. Zapraszamy więc do lektury nominacji za obfity w niespodzianki rok 2009.

Rozmowa z młodym kompozytorem

Jak wygląda współcześnie komponowanie muzyki do tworzonych przez pasjonatów-amatorów niszowych produkcji filmowych? Kto tworzy te ilustracje? Czym się inspiruje? Do czego dąży? O to wszystko najlepiej zapytać kogoś, kto zna to wszystko od środka i przy okazji przedstawić Wam drodzy czytelnicy jednego z tych młodych pasjonatów pragnących zostać kompozytorem filmowym, bo i takich twórców winniśmy prezentować i promować na naszych łamach. Piotr Hummel to właśnie jeden z nich. Ma 28 lat, własną stronę internetową, przez którą próbuje dotrzeć do reżyserów i na koncie kilka ilustracji do niszowych krótkometrażówek. Muzyczna przygodę zaczynał od gry na perkusji w zespole Tarantulla, dziś interesuje go tylko muzyka filmowa. My rozmawiamy z Piotrem świeżo po zapoznaniu się z jego ilustracją do obrazu Alana Urana pt. Powrót.

HISAISHI TOP 30

Byli już Europejczycy, byli Amerykanie... Nawet nasi tu byli. Czas więc na wyprawę w kierunku w jakim jeszcze nie podążaliśmy i niewątpliwie najwyższa pora, by nasz TOP 30 doczekał się kompozytora z Azji. Wybór z tego kontynentu jest chyba oczywisty. Jeśli Azja, to Japonia. Jeśli zaś Japonia, to nie kto inny, tylko Joe Hisaishi. Kompozytor, który pięknymi, świetnie zorkiestrowanymi melodiami zyskał sobie liczne grono fanów, także w kraju nad Wisłą. A my mamy nadzieję, że po lekturze poniższego zestawienia ta liczba jeszcze się powiększy.

JARRE TOP 30

W związku z niedawną, zasmucającą wszystkich fanów muzyki filmowej, śmiercią wybitnego kompozytora Maurice’a Jarre’a, postanowiliśmy złożyć mu swoisty hołd i przypomnieć Wam, Drodzy Czytelnicy, co nieco z jego bogatej twórczości. W tym celu okazjonalnie powróciliśmy do formuły TOP 30 i wybraliśmy naszym zdaniem najciekawsze, najbardziej wbijające się w pamięć i radujące uszy i dusze utwory tego znakomitego artysty. Oto najlepsza trzydziestka Maurice’a Jarre’a według Filmmusic.pl...

NOMINACJE ZA ROK 2008!

Rok temu przyznaliśmy je po raz pierwszy – Filmmuzy – wirtualne statuetki złotej wiolonczelistki, najmłodszej mitycznej Muzy, opiekunki kompozytorów tworzących filmowe ilustracje. Dziś przedstawiamy nominacje redakcji portalu Filmmusic.pl za rok 2008 dla najlepszych kompozytorów i ich dzieł (a w jednym przypadku: dla najgorszych). Ich wybór dostarczył nie lada trudności, znów nie doczekaliśmy się dzieła wybitnego, które bezsprzecznie zgarnęłoby wszelkie możliwe laury i znów najlepszą płytą mininonego roku okazał się re-recording (wspaniałe wydanie El Cid Miklósa Rózsy). Doczekaliśmy się za to pewnej liczby niezłych, dobrych, może nawet bardzo dobrych ścieżek dźwiękowych, z których trzeba było wybierać. Ostateczne rozstrzygnięcie, czyli wyłonienie zwycięzców w poszczególnych kategoriach już niedługo, ale i ono stanowi nie lada ból głowy, bo przynajmniej na razie trudno nam o consensus we wszystkich kategoriach i kto wie, może ci najlepsi, których wybierzemy okażą się dla Was, Drodzy Czytelnicy, sporym zaskoczeniem. A może udało nam się Was zaskoczyć już samymi nominacjami?

O Filmmuzie z przymrużeniem oka

W związku ze zbliżającym się terminem ogłoszenia nominowanych dzieł i kompozytorów do naszych portalowych nagród Filmmuzy, spróbujmy w nieco humorystyczny sposób przyjrzeć się jak owa wykreowana przez nas młodsza siostra antycznych muz, może stanowić natchnienie dla kompozytora muzyki filmowej. Zapraszamy na krótką historyjkę w obrazkach autorstwa naszego redakcyjnego kolegi – Łukasza Koperskiego.