|
|||||||||||||||||||
![]() ![]() |
recenzje
Haunted (Nawiedzony)![]() Nawiedzony, nakręcony w 1995 r. na podstawie powieści Jamesa Herberta, to film z pogranicza melodramatu i horroru o duchach. W pewnym sensie był to prekursor takich filmów jak Szósty zmysł czy Inni (tak, tak! jeśli ktoś uważa, że scenariusze tamtych obrazów były absolutnie nowatorskie i zaskakujące, to powinien zobaczyć Haunted). Oczywiście realizacyjnie Nawiedzony od wspomnianych późniejszych produkcji odstaje i to wyraźnie, jednakże kilka zalet posiada. Ot, choćby obsada, z niezłym przecież aktorem Aidanem Quinnem (Legends of the Fall), czy mającą wówczas hollywoodzką karierę dopiero przed sobą Kate Beckinsale, która tu pojawia się parę razy przed kamerą w stroju Ewy. To, co jednak najbardziej zauroczyło mnie w Nawiedzonym (a przynajmniej na równi ze scenami rozbieranymi z młodą Kate;), to urokliwa muzyka Debbie Wiseman. ![]() Niestety dla soundtracku, film to nie tylko romans, ale i horror, toteż romantyczno-melodramatyczna tematyka zostaje raz po raz poprzecinana muzyką, której zadaniem jest ilustracja scen grozy. Toteż natkniemy się parokrotnie na przynudnawy underscore, suspense'owe tło, czy mroczne fragmenty na przeciągłe smyczki. Szczęśliwie obywa się bez popularnych w horrorch nagłych wejść sekcji dętej, przez co chyba łatwiej przejść te typowo ilustracyjne fragmenty. Haunted był pierwszą tak udaną partyturą Debbie Wiseman i w jakimś stopniu wyznacznikiem jej stylu romantycznej muzyki, który kontynuowany będzie chociażby w Wilde. I choć na muzykę grozy kompozytorka nie miała tu zbyt interesujących pomysłów, to jednak romantyczny klimat pozostałej części score, budowany głównie w oparciu o smyczki i fortepian, zostawia po sobie bardzo miłe wrażenie. Brytyjskie portale nie bez powodu oceniają partyturę z Nawiedzonego bardzo wysoko, z dumą podkreślając emanującą z tej muzyki "brytyjskość". Ten wiktoriański duch, w połączeniu z tak bagatelizowaną dziś w muzyce filmowej, przebogatą tematyką stanowią największą siłę Haunted. Polecam. ![]() Autor recenzji: Łukasz Koperski
Nasza ocena
Lista utworów
Komentarze Bardzo przyjemna w odbiorze praca Debbie Wiseman. Liryka i suspens na naprawdę dobrym poziomie. Muzyka z klasą. |
![]() Kompozytor:
Dyrygent:
Orkiestrator:
Soliści:
Wydawca:
|
|||||||||||||||||
Strona hostowana przez www.twojastrona.pl |
Copyright © 2005-2021 FilmMusic.pl. Wszelkie materiały multimedialne wykorzystane na tej stronie służą jedynie celom informacyjnym. |
Projekt i wykonanie |