Lista artykułów
Literackie wpadki
Każdy z nas musi przyjąć na siebie jakąś krytykę w życiu. Nieważne czy jest się herosem recenzji, czy też początkującym laikiem, każdemu z nas zdarzają się głupie wpadki. Sam kiedyś napisałem ‘seksja’ zamiast ‘sekcja’... (ciekawe czy ktoś jest w stanie odgadnąć, o czym myślałem pisząc to). Wiele z takich perełek wypada z gry przy korekcie, ale na nasze nieszczęście (czy też tak jak teraz, szczęście) dla niektórych korekta to pojęcie zupełnie obce, stąd czasami natkniemy się na naprawdę kwiatki pierwszej wielkości. Tym artykułem nie mam zamiaru nikogo obrażać ani wytykać błędów w klasycznej formie, chodzi o to, żeby pośmiać się z nas samych i dać czytelnikowi obraz naszego człowieczeństwa. Tekst ten dedykuje również tym, którzy nie mogą zdzierżyć nawet najmniejszego potknięcia w tekście...
Na czasie – dyskusja o muzyce filmowej – część II
Druga część cyklicznej serii artykułów-dyskusji między Pawłem Stroińskim a Tomkiem Rokitą. Tym razem "na warsztat" wzięli serię Mission: Impossible. Poza tym rozmowa o najbardziej oczekiwanych partyturach roku. Zapraszamy!
Trzy Kolory Muzyki – partytury Zbigniewa Preisnera do filmów Krzysztofa Kieślowskiego cz. 2
Niniejszy artykuł jest próbą historycznego spojrzenia na twórczość Krzysztofa Kieślowskiego, jednak od strony muzyki komponowanej na potrzeby jego filmów, próbą odcyfrowania niezwykle bogatej symboliki ukrytej w niepozornych dźwiękach jakie wykreował swym talentem Zbigniew Preisner. Z racji długości, tekst został podzielony na dwie części. W części drugiej odnajdziemy analizę muzyki z Podwójnego Życia Weroniki, oraz Trylogii Trzy Kolory.
Trzy Kolory Muzyki – partytury Zbigniewa Preisnera do filmów Krzysztofa Kieślowskiego cz. 1
Niniejszy artykuł jest próbą historycznego spojrzenia na twórczość Krzysztofa Kieślowskiego, jednak od strony muzyki komponowanej na potrzeby jego filmów, próbą odcyfrowania niezwykle bogatej symboliki ukrytej w niepozornych dźwiękach jakie wykreował swym talentem Zbigniew Preisner. Z racji długości, tekst został podzielony na dwie części. W pierwszej odnajdziemy : Wstęp, nakreślenie początków współpracy, a także analizę filmów Bez Końca i Dekalog.
Williams jest dla mnie Bogiem – wywiad z Frankiem Klepackim
Frank Klepacki... kompozytor, aranżer, producent... człowiek na codzień żyjący muzyką. Dla fanów muzyki filmowej postać anonimowa, dla miłośników gier postać już kultowa. Autor muzyki do takich gier jak: Command & Conquer, Red Alert 1 & 2, Dune 2, Dune 2000, Star Wars: Empire at War i wiele, wiele innych. W tym wywiadzie udzielonym specjalnie dla filmmusic.pl Frank Klepacki zdradza kulisy tworzenia muzyki do gier, opowiada o swoich największych produkcjach oraz radzi, jak zostać kompozytorem. Życzymy udanej lektury!
Dzieło rozumiejące – o Cienkiej czerwonej linii Hansa Zimmera
Tematem niniejszego artykułu nie jest przełomowość tej muzyki, lecz próba jej interpretacji w kontekście filmu i samego albumu, bo, moim zdaniem, także pod tym względem Niemiec stworzył dzieło zupełnie wyjątkowe. Wyjątkowe w swoim artystycznym przesłaniu, w roli, jaką gra w filmie. Złożyło się na to wiele czynników, od samej współpracy z reżyserem Terrencem Malickiem (którą Zimmer wspomina bardzo dobrze), po czas poświęcony kompozycji i sam okres jej powstawania.
Na czasie – dyskusja o muzyce filmowej, część I
Pierwszy z serii artykułów-dyskusji między Tomkiem Rokitą a Pawłem Stroińskim. Na czasie to dyskusja na temat najnowszych (i najbardziej oczekiwanych) prac, które się pojawiły na rynku. W dzisiejszym odcinku: Munich Johna Williamsa i The New World Jamesa Hornera.
Tworzymy dla mecenasa – wywiad z Jimem Dooleyem
Jim Dooley robi dzisiaj coraz większą karierę. Ten młody nowojorczyk skończył kompozycję na New York University, potem przeniósł się do Los Angeles, żeby studiować muzykę filmową. Uczyli go tacy twórcy jak Leonard Rosenman, Elmer Bernstein czy Christopher Young. W 1999 roku dołączył do studia Media Ventures, gdzie zaczynał jako asystent techniczny Hansa Zimmera. Pracował przy takich partyturach jak Gladiator, Mission: Impossible 2, Pearl Harbor. Szybko awansował i po roku pracował jako dodatkowy kompozytor przy takich projektach jak Helikopter w ogniu, Mustang z dzikiej doliny, The Ring czy kontrowersyjni Piraci z Karaibów.. Jako samodzielny kompozytor zilustrował choćby dokument The Mars Underground. W niniejszym mailowym wywiadzie kompozytor ujawnia, m.in., jak wygląda współpraca z Hansem Zimmerem.
Między romantyzmem a minimalizmem – wywiad z Jeffem Danną
Jeff Danna to kompozytor filmowy, który w naszym kraju znany jest właściwie tylko za pośrednictwem swojego brata Mychaela. Wydaje sie, że nico niesłusznie, albowiem na swoim koncie ma kilka świetnych partytur, partytur dzięki którym należy do grupy "młodych" kompozytorów, mogących wkrótce "zawojować" Hollywood. Zaczynał jako gitarzysta i pianista, niestety z powodu kontuzji musiał zrezygnować z profesjonalnej kariery muzyka studyjnego. Do branży filmowej trafił dzięki "protekcji" swojego brata (był - i ciągle jest - wykonawcą muzyki w partyturach brata). Wkrótce potem pojawiły się pierwsze propozycje indywidualne, na początku z telewizji (zilustrował takie seriale jak Sweating Bullets, Kung Fu: The Legend Continues i Beverly Hills 90210 - tylko kilka odcinków)później z kina. Dużym sukcesem na tym polu była współpraca z Troy’em Duffym przy czarnej komedii The Boondock Saints, która ułatwiła mu rozpoczęcie kariery muzyka tworzącego na potrzeby srebrnego ekranu. Dziś Jeff Danna ma na koncie zarówno projekty niezależne (Uncorked, O., The Grey Zone), jak i wysokobudżetowe (Resident Evil: Apocalypse, The Gospel of John). Mimo to wśród szerokiej publiczności, kompozytor wciąż pozostaje nieznany. Miejmy nadzieję, że to się wkrótce zmieni
Redakcja od kuchni
Jak trudno jest napisać dobrą recenzję, wie tylko ten, kto próbował to zrobić. To, co z pozoru wydaje się proste, okazuje się nie mającą sensu plątaniną fachowych terminów. Jak napisać recenzję, żeby nie zanudzić laika i zadowolić znawcę? Do tego wszystkiego jak skutecznie zachęcić lub zniechęcić potencjalnego nabywcę?
Muzyka w trailerach
Muzyka z trailerów. Czym tak naprawdę jest? Sztuką czy może zwykłym rzemiosłem? Kto w rzeczywistości jest odpowiedzialny za udźwiękowienie zwiastunów filmowych, które widzimy w kinie, albo coraz częściej ściągamy je z internetu? Na te i kilka innych pytań postaram się udzielić odpowiedzi na tyle precyzyjnych, żeby chociaż w jakieś części naświetlić temat którym postanowiłem się zająć.
Muzyka filmowa a klasyczna – relacje
Problem relacji między muzyką filmową a klasyczną intryguje mnie od czasu, kiedy to wielką kontrowersję wywołał Hans Zimmer swoimi nawiązaniami do Planet Gustawa Holsta w Gladiatorze. Szczerze mówiąc, dopiero wtedy na poważnie zainteresowałem się muzyką poważną i odkryłem coraz to więcej nawiązań. Można by nawet dojść do brutalnego wniosku, że muzyka filmowa jest postmodernistycznym zlepkiem tego, co powstawało przez ostatnie paręset lat, ale wydaje mi się, że sprawa nie jest taka prosta.
Muzyka to potężne medium – wywiad z Alanem Williamsem
Mieszkający obecnie w Los Angeles Alan Williams, choć raczej znany wąskiemu gronu odbiorców muzyki filmowej, jest jednym z najbardziej szanowanych i znanych twórców opraw muzycznych do filmów przeznaczonych dla trójwymiarowych kin IMAX. Absolwent Uniwersytetu Południowej Karoliny napisał muzykę do prawie 40 obrazów telewizyjnych, para-dokumentalnych i przeznaczonych dla kin IMAX, wśród których są tak znane tytuły jak Amazon (nominacja do Oscara w kategorii najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny), Island of the Sharks czy Kilimanjaro: The Roof of Africa. Alan Williams niezwykle ciekawie opowiada o swoich początkach, inspiracjach, procesie tworzenia muzyki do niezwykłego kina IMAX, związkach z filmowcami. Zapraszamy do lektury (wywiad jest autoryzowany przez Alana Williamsa).
Muzyka filmowa vs. Media
Praktycznie na palcach od jednej ręki mógłbym policzyć osoby z mojego otoczenia, które poprawnie sklasyfikowałyby i cokolwiek wiedziały na temat muzyki filmowej. Czemu więc wśród nas panuje tak niska świadomość na tym polu. Czemu nawet wśród osób chwalących się dużą znajomością muzyczną pojawiają się luki tego typu? Kto temu jest winien pośrednio lub bezpośrednio? Przyjrzyjmy się sprawie bliżej...
Obraz do mnie nie przemawia – wywiad z Gabrielem Yaredem
...Miałem okazję porozmawiać z nim 2 lipca 2004 i była to bardzo ciekawa rozmowa. Paweł Stroiński: Co Pan myśli o stereotypie powtarzanym ostatnio przez kompozytorów muzyki epickiej? Chodzi o tzw. "Gladiator sound"? Gabriel Yared: Mam problem z ocenianiem czyjejkolwiek pracy, zwłaszcza, że nie mam w zwyczaju chodzić do kina, więc nie znam pracy moich kolegów. Nie chodzi o to, że nie mam szacunku do muzyki filmowej, ale, ponieważ jestem samoukiem, cały swój czas spędzam na studiowaniu i komponowaniu muzyki. Słyszałem muzykę do Gladiatora, ale nigdy nie widziałem filmu. To naprawdę bardzo dobra muzyka, ale jeśli porównasz to do wielkich dzieł Rozsy czy Tiomkina, musisz przyznać, że coś się bardzo zmieniło w stylu muzyki filmowej; jest w pewnym sensie mniej klasyczna, czy jakby to określili ...